­

Jeśli mogłabym wyszczególnić swoje trzy, w miarę widoczne na pierwszy rzut oka cechy to śmiało mogę stwierdzić, że po pierwsze : mam zapędy ...

Jeśli mogłabym wyszczególnić swoje trzy, w miarę widoczne na pierwszy rzut oka cechy to śmiało mogę stwierdzić, że po pierwsze: mam zapędy narcystyczne i mogłabym gapić się na swoje odbicie w lustrze godzinami, po drugie: jestem chora, jeśli nie zrobię czegoś z włosami i po trzecie: zdecydowanie jestem gadżeciarzem (gadżeciarą?? O_o) i jaram się różnymi, zwłaszcza technologicznymi nowinkami,...

Read More

Czasami zdarza się wypadek. Kogoś potrąci samochód, ktoś spadnie ze schodów, ktoś inny po prostu się przewróci. Czasami są cięcia w firmi...

Czasami zdarza się wypadek. Kogoś potrąci samochód, ktoś spadnie ze schodów, ktoś inny po prostu się przewróci. Czasami są cięcia w firmie, czasami zwolnienia. Złe wybory, chwila nieuwagi albo trochę głupoty. Tak niejednokrotnie wali się czyjeś życie, choć najczęściej wali się życie całej rodziny.   Rodzina w brutalny sposób została eksmitowana bez ostrzeżenia przez wynajmującego mieszkanie, zmuszona opuścić...

Read More

Prowadzenie bloga samo w sobie nie jest dla mnie wybitnie pociągające. W zasadzie to nawet w gruncie rzeczy nie mogę uznać żebym robiła to ...

Prowadzenie bloga samo w sobie nie jest dla mnie wybitnie pociągające. W zasadzie to nawet w gruncie rzeczy nie mogę uznać żebym robiła to z pasji, zainteresowania czy nawet jakiejś wielkiej potrzeby wirtualnego ekshibicjonizmu. Cała wartość mojego blogowania sprowadza się do jednej rzeczy: do relacji. Gdyby nie relacje z Czytelnikami czy z innymi Blogerami nie widziałabym żadnego sensu...

Read More

Miał być film z przeglądem kulturalnym października, ale coś mi nie poszło. Co prawda nagrałam go, nawet dwa razy, zmontowałam, przejrzał...

Miał być film z przeglądem kulturalnym października, ale coś mi nie poszło. Co prawda nagrałam go, nawet dwa razy, zmontowałam, przejrzałam, przemontowałam, znów przejrzałam i stwierdziłam, że... gadam o niczym. Serio. Tak słabych merytorycznie wypowiedzi w swoim wykonaniu jeszcze nie widziałam. Nie wiem, co we mnie wstąpiło, albo gdzie zgubiłam ętelegęcję, ale mimo najszczerszych chęci nie chciałabym Was...

Read More

Dobra, może i mam kryzys , może i jeszcze nie pożegnaliśmy się z nim to jednak dochodzę do wniosku, że przede wszystkim muszę się z powrot...

Dobra, może i mam kryzys, może i jeszcze nie pożegnaliśmy się z nim to jednak dochodzę do wniosku, że przede wszystkim muszę się z powrotem wbić w rytm blogowania (pal licho z resztą, jakoś sobie projekty poradzą ^^). Wszyscy chyba znamy tą teorię o wyrabianiu nawyków. Kiedyś już próbowałam, spróbuję znowu i mam nadzieję, że coś da.  Nie...

Read More

Nie wiem, czy to normalne dla matki, czy też nie, ale mam kryzys. Za równy miesiąc stuknie mojemu młodzieńcowi półtora roku, a ja mam ochot...

Nie wiem, czy to normalne dla matki, czy też nie, ale mam kryzys. Za równy miesiąc stuknie mojemu młodzieńcowi półtora roku, a ja mam ochotę spakować walizki i wyjechać najdalej jak się da. Oczywiście myślę o tym tylko przez chwilę, albo dwie, bo potem kiedy już sobie wyobrażam, że nie byłoby koło mnie tego małego człowieka ogarnia mnie...

Read More