­

Bywają dni słodkie jak landrynka, bywają też dni, w których przeważają chmury burzowe i grzmi co kilka minut. Czasami mam wrażenie, że ...

Bywają dni słodkie jak landrynka, bywają też dni, w których przeważają chmury burzowe i grzmi co kilka minut. Czasami mam wrażenie, że macierzyństwo to wojna, podczas której przychodzi mi ciągle walczyć ze światem zewnętrznym, z wszystkimi teoriami na temat wychowania, z ciociami-dobrymi-radami, z dziadkami karmiącymi czekoladą na kilogramy i z wszelkimi ruchami: proszczepionkowymi i antyszczepionkowymi, proklapsowymi i antyklapsowymi,...

Read More

Zbliża się Dzień Dziecka. W naszym domu w tym samym czasie wypadają urodziny Don Filipa, z tego powodu przebrnęłam przez jakieś sto t...

Zbliża się Dzień Dziecka. W naszym domu w tym samym czasie wypadają urodziny Don Filipa, z tego powodu przebrnęłam przez jakieś sto tysięcy stron z zabawkami, akcesoriami i inspiracjami przy okazji zasypując swojego Evernote'a masą linków i zdjęć. Dziś dzielę się nimi z Wami, niech idzie w świat :)  Podzieliłam je na kategorie cenowe: do 50 złotych, do...

Read More

Miesiąc temu byłam kilka dni w Budapeszcie na konferencji dla pastorów organizowanej przez Church of God. Plan konferencji był na tyl...

Miesiąc temu byłam kilka dni w Budapeszcie na konferencji dla pastorów organizowanej przez Church of God. Plan konferencji był na tyle fajny, że udało nam się wykorzystać kilka godzin na zwiedzanie i w ten oto sposób przechodziliśmy około 20 kilometrów każdego dnia. Mimo wszystko uważam, że dwa lub trzy dni na satysfakcjonujące zwiedzenie Budapesztu to mało, bo to...

Read More