Moje życie

InstagraMix

Kolejna dawka zdjęć Instagramowych, których nie ma na Instagramie. Aleee, już nadchodzi do nas router, więc jeszcze trochę i zaktualizuję swoje konto o jakieś 40 zdjęć xD

1. Dzienniczek Dnia i Nocy Maluszka od Brioko. Wiem, że opinie pojawiły się różne na wspomnienie o tego typu dzienniczku i tak, wiem doskonale, że dziecko nie da zapomnieć o tym, że jest głodne, jednak z mojej perspektywy jest to bardzo przydatna rzecz. Znam siebie i wiem, jaka jestem roztrzepana w kwestii ogarniania czasu, więc gdyby lekarz zapytał mnie np.: co ile karmię dziecko, mogłabym mieć problem z odpowiedzią. A tutaj mogę sobie wszystko zanotować i skontrolować.

2. Grzejemy się z Kociałką w ogródku. Wyszło słońce, wyciągnęliśmy stópcie i hej!

3. Wspomniałam już o tym na Facebooku, że próbuję robić tygodniowe menu... tylko kurcze, totalnie mi to nie wychodzi. Jakieś rady jak to ogarnąć? Bo zatrzymuję się na poniedziałku O_o

1, 2 i 3 - Słonko! Wyciągam brzuchol do słońca i grzeję się na tarasie aż miło!

I trochę Szarika:

1. Tak się pracuje z moim Kociołkiem - człowiek próbuje popracować przy komputerze, a tu się wdrapują dodatkowe kilogramy na ramiona i tam idą spać (jakby mi było mało tej dodatkowej wagi!)

2. Wiosna zaczęła się pełną parą. Pierwszy prezent od kota w tym sezonie. Dość wcześnie, więc zapowiada się intensywny sezon łowiecki. Chyba czas się nauczyć robić rosół z gołębia...

3. Kot - psychopata. Co ta wiosna robi z ludźmi... i z kotami.